Koła Żywego Różańca

W naszej parafii działają Koła Różańcowe dla dorosłych oraz Koła Różańcowe rodziców modlących się w intencji dzieci

Być płatkiem w Róży Różańcowej…

„Piętnaście węgli..: Jeden płonie, trzy lub cztery tlą się zaledwie, pozostałe są zimne – ale zbierzcie je razem, a wybuchną ogniem!. Oto właściwy charakter Żywego Różańca” (Paulina Jaricot).

http://rozaniec.maryjni.pl/img/strona_00_22_img1.jpg
http://wydawnictwo.net.pl/images/okladka/200/0/0/400/0/476.jpg

r

Czym jest Różaniec Rodziców?

To wspólnotowa modlitwa rodziców w intencji dzieci na różańcu, przy czym każdy z rodziców odmawia tylko jedną dziesiątkę różańca.

Po co taka modlitwa?

Jako rodzice pragniemy, aby nasze dzieci były szczęśliwe. Dbamy o ich rozwój intelektualny, duchowy i fizyczny. Zdajemy sobie jednak sprawę z naszej ograniczoności i ogromu zła, jakie nas otacza: narkomania, alkoholizm, pornografia, rozboje, okultyzm, sekty…, można wymieniać w nieskończoność! Niestety, często są to nie tylko zagrożenia zewnętrzne, ale również trudna sytuacja w naszych rodzinach. Co zrobić aby przerwać ten łańcuch zła? Sami z siebie nic nie możemy uczynić! Zawierzmy więc nasze dzieci, rodziny i nas samych Panu Jezusowi przez ręce Jego Matki. Jak to zrobić? Jednym ze sposobów jest Różaniec Rodziców.

Skąd pomysł na taką modlitwę i jak ją odmawiać?

Różaniec Rodziców jest owocem rekolekcji wspólnoty z nurtu Odnowy w Duchu Świętym z Gdańska. Rodzice połączyli się w 20 osobowe grupy i zaczęli odmawiać różaniec w intencji swoich dzieci. Każdy z rodziców odmawia codziennie jedną dziesiątkę różańca, rozważając przez miesiąc konkretną tajemnicę. Pierwszego dnia miesiąca następuje zmiana tajemnic. Nie uczestniczymy w żadnych zebraniach czy też spotkaniach, a dziesiątkę różańca odmawiamy w czasie i miejscu najbardziej dogodnym dla nas. Codziennie powierzamy Bogu przez ręce Maryi nasze dzieci i dzieci pozostałych 19 rodziców. W ten sposób za każde z dzieci odmawiany jest cały różaniec.

Co daje modlitwa Różańcem Rodziców?

Świadomość tej wspólnej modlitwy i opieki Bożej nad dzieckiem daje rodzicom niesłychany spokój. Modlitwa ta często uwalnia od lęków o dziecko, o jego bezpieczeństwo teraz i w przyszłości. Dotyczy to zwłaszcza matek, a ojcom pozwala na uzyskanie właściwej relacji w stosunku do dziecka i okazanie miłości. Modlitwą obejmujemy nasze dzieci, ale modlitwa ta uzdrawia również relacje w naszych rodzinach. Pozwólmy Panu Jezusowi na dotknięcie każdej naszej rodziny i uleczenie jej. Pan Jezus nie odmawia żadnej naszej prośbie, zanoszonej do Niego przez ręce Jego Matki.

Jak wielu rodziców modli się w ten sposób?

Obecnie istnieje około 2000 róż (tak w tradycyjnej nomenklaturze nazywamy 20 osobowe grupy rodziców) co oznacza, że codziennie 40.000 rodziców modli się za swoje dzieci na różańcu.

Również przy naszej parafii rodzice modlą się Różańcem Rodziców. Istnieje już jedna pełna róża, a do kolejnej przystępują nowi rodzice. Co ważne, nie są to rodzice wyłącznie z naszej parafii, ale również nasi przyjaciele, krewni i znajomi mieszkający na terenie całej Polski.

Dlaczego rodzice lękają się przystąpienia do Różańca Rodziców?

– To jest zbyt duża odpowiedzialność, co stanie się jeżeli zapomnę albo inne obowiązki nie pozwolą mi na odmówienie tej dziesiątki różańca?

Odmówienie jednej dziesiątki różańca zajmuje tylko 4 minuty. Można ją odmówić w drodze do lub z pracy, można ją odmówić w autobusie, w czasie przygotowywania posiłku, a jeżeli zapomnę to też nic się nie stanie. Mogę tylko zyskać modlitwę innych 19 rodziców w intencji moich dzieci.

– Nie mam czasu!

Czas jest darem Pana Boga dla nas. Jeżeli Mu zawierzymy, On sam da nam te 4 minuty. Doświadczają tego wszyscy rodzice, którzy przystąpili do Różańca Rodziców. Tym bardziej, że dziesiątkę różańca odmawiamy w czasie i miejscu najbardziej dogodnym dla nas.

– Modlę się sam na różańcu za swoje dzieci i odmawiam nie tylko dziesiątkę ale cały różaniec.

Należy dziękować Panu, że udzielił rodzicowi takiej łaski. Pan Jezus
powiedział również: „Gdzie dwaj albo trzej zgromadzeni są w Imię Moje, tam Ja Jestem pośród nich”. Pan Jezus pragnie abyśmy modlili się we wspólnocie. O ileż głośniejsze jest wołanie 40 tysięcy rodziców aniżeli tylko jednego.

Daj dzieciom to, co najlepsze !!!
artykuł pochodzi z „Gościa Niedzielnego”:



Różaniec Rodziców

Cztery minuty dziennie – tyle czasu potrzeba na odmówienie dziesiątki Różańca za swoje dzieci i dzieci wszystkich modlących się. To prawdziwy szturm nieba w intencji naszego potomstwa.

„Mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy” – mawiał św. Jan Kasjan.

Rodzice modlą się za swoje dzieci w metrze, stojąc samochodem w korku, przy desce do prasowania i w czasie przerwy w pracy. Codziennie dziesiątka różańca. Dziesiątka do dziesiątki i tak płynie w górę nieustanna modlitwa różańcowa rodziców. Za chrześniaków, zięciów i synowe.
Różaniec Rodziców za Dzieci powstał dziewięć lat temu, w czasie rekolekcji wspólnoty modlitewno-ewangelizacyjnej MARANA THA z Gdańska. Oparty jest na zasadzie Kół Żywego Różańca. Rodzice tworzą dwudziestoosobowe „róże”, z których każda ma swojego animatora, a w niebie – patrona. Członkowie róży nie muszą znać się osobiście, ważne, że codziennie modlą się za swoje dzieci oraz dzieci wszystkich członków ich koła. Intencje obejmują również dzieci adoptowane, chrześniaków oraz zięciów i synowe. Każda osoba wstępująca do róży otrzymuje akt zawierzenia, który odmawia przy przystąpieniu do modlitwy.

Jak w żywym Różańcu, także tutaj co miesiąc członkowie wymieniają się tajemnicami,

rozważając życie Maryi i Jezusa. Różaniec Rodziców ma konkretne intencje: o ochronę dzieci przed złymi skutkami grzechów rodziców; o pełnię błogosławieństwa Bożego; o uzdrowienie przyczyn grzechów rodziców i w środowisku, których skutki mogą dosięgnąć dzieci; o rozwój tej formy modlitwy; oraz za Ojca Świętego i Kościół.

Jak przystąpić do Różańca Rodziców?

Zapraszamy rodziców wszystkich czytających te słowa do zapisu w zachrystii kościoła.


Akt zawierzenia Modlitwy Różańcowej Rodziców w intencji dzieci

  •  

Niepokalana Dziewico Maryjo, Królowo Rodzin, Królowo Pokoju,

zawierzam Ci swoje dzieci i wszystkie dzieci objęte modlitwą w Różach Różańcowych Rodziców.

Przez tajemnice życiaJezusa i Świętej Rodzinyuproś u Boga łaskę ochrony tych dzieci przed wszelkim złem, zwłaszcza tym jakie może wypływać ze słabości i grzechów rodzicielskich. 

Ochroń je płaszczem swojej miłości i modlitwy, niech pozostaną niewinne, a te które zbłądziły, które doświadczają nędzy grzechu skieruj na drogę nawrócenia. Tobie i tej modlitwie różańcowej powierzamy drogi ich rozwoju i ufamy że doprowadzisz je do Jezusa. Niech to dzieło modlitwy rozwija się przynosząc Miłość i Pokój jaki niesie światu Chrystus, aby jak najwięcej dzieci, rodziców i rodzin doświadczyło uzdrawiającej mocy Miłości Bożej. Tobie się powierzamy w całości.

Róże działające w naszej parafii:

– Pw. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus

– Pw. Św. Ojca Pio

– Pw. Św. Jana Pawła II

Patronka pierwszej Róży Różańcowej w Parafii Klemensów

św. Teresa od Dzieciątka Jezus

https://voxdomini.pl/wp-content/uploads/2018/01/sw-teresa3-300×212.jpg

Życiorys

Święta Teresa urodziła się 2 stycznia 1873 r. w Alencon (Francja) jako ostatnia z dziewięciorga dzieci Zelii Guerin i Ludwika Martin. Jej ojciec był zegarmistrzem, matka zaś koronkarką. Rodzice byli ludźmi pobożnymi i doświadczonymi przez cierpienie – wcześniej stracili już czwórkę dzieci. Okazało się, że i Teresie grozi śmierć, gdyż matka nie mogła jej karmić. Po kilku miesiącach prawie zagłodzonym dzieckiem zajęła się wiejska kobieta, u której mała Tereska spędziła pierwszy rok swojego życia. Po powrocie do domu krótko cieszyła się bliskością mamy. Zelia zachorowała na raka i zmarła 28 sierpnia 1877 r. W listopadzie cała rodzina przeprowadziła się do domu wuja Izydora w Lisieux.

Gdy Tereska skończyła 8 lat, rozpoczęła naukę w szkole klasztornej sióstr benedytek. 13 maja 1883 r. została uzdrowiona z ciężkiej choroby za pośrednictwem Matki Boskiej Zwycięskiej. W wieku 14 lat, w noc Bożego Narodzenia 1886 r. otrzymała łaskę wzmocnienia w znoszeniu cierpień. Latem odkryła w sobie powołanie misyjne. Poruszona do głębi obrazem ukrzyżowanego Jezusa, odczuła pragnienie ratowania grzesznych dusz. Zanosiła żarliwe modlitwy w intencji nawrócenia mordercy, niejakiego Pranziniego. Skazaniec w ostatniej chwili przed ścięciem pocałował krucyfiks. 29 maja 1887 r. Teresa poprosiła tatę o pozwolenie na wstąpienie do Karmelu. Swoją prośbę przedstawiła także Leonowi XIII w czasie pielgrzymki odbytej w listopadzie. Mimo piętrzących się trudności Teresie udało się w końcu zrealizować pragnienie – 9 kwietnia 1888 r. wstąpiła do Karmelu w Lisieux. Rok później – 10 stycznia rozpoczęła nowicjat. W ceremonii obłóczyn uczestniczył jej tata, który był już poważnie chory na uwiąd starczy. Pobyt ojca w szpitalu psychiatrycznym był upokarzający dla całej rodziny. Ta ciężka próba oczyściła Teresę i jeszcze bardziej przybliżyła do Jezusa. 8 września 1890 r. złożyła swoje śluby zakonne. Rok później odkryła „małą drogę dziecięctwa duchowego”. Pragnęła by jej życie stało się aktem doskonałej miłości, a cierpienie możliwością jej pogłębienia i wykazania. W lutym 1893 r. została mistrzynią nowicjatu. Rok później 29 lipca umarł jej tata.

Pod koniec 1894 r. matka Agnieszka poprosiła ją, by spisała wspomnienia z dzieciństwa. W następnym roku Teresa ofiarowała się miłości miłosiernej Boga oraz została duchową siostrą kleryka, który przygotowywał się do misji. Napisała też pierwszy rękopis „A”, który wraz z jej kolejnymi rękopisami „B” i „C” stanowią autobiografię świętej, opublikowane po jej śmierci. Nocą w Wielki Piątek 1896r. pojawił się pierwszy krwotok z płuc. Niedługo później przeżyła „noc wiary”. Zmierzając ku śmierci zawierzyła się Jezusowi, przeżywając z Nim swoją drogę cierpienia. 30 września 1897 r. umarła w ekstazie miłości. W 1997 r. ogłoszono ją Doktorem Kościoła.